Piernik
- 20 min.
- 60 min.
- Średnie
- 12 porcje
Wartości odżywcze na 1 porcję/szt.
- 276 Kcal
- 9 g białek
- 15 g tłuszczów
- 22 g węglowodanów
Składniki
- 280 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej gładkiej
- 3× jajko
- 60 g miodu
- 60 ml oleju słonecznikowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 ml półtłustego mleka
- 2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 2 łyżki holenderskiego kakao
- 100 g dobrej gorzkiej czekolady (75 % zawartości kakao)
- 100 g migdalu w platkach (do posypywania)
Etykiety
Sposób przygotowania
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180°C.
W dużym naczyniu wymieszaj wszystkie składniki oprócz płatków migdałowych i gorzkiej czekolady.
Przelej ciasto do natłuszczonej formy (20 × 30 cm) pokrytej papierem do pieczenia i piecz w temperaturze 170–180°C.
Zanim wyjmiesz ciasto z piekarnika, sprawdź za pomocą patyczka, czy się upiekło. Wbij patyczek w środek ciasta i wyjmij – suchy oznacza, że piernik jest gotowy. Jeżeli na patyczku zostały ślady surowego ciasta, wstaw je jeszcze na kilka minut do piekarnika.
Upieczone ciasto pozostaw do ostygnięcia na kratce, a następnie polej je 100 g rozpuszczonej gorzkiej czekolady i posyp płatkami migdałowymi.
Podziel się swoimi wrażeniami i wskazówkami
Świetny przepis, ale po przeczytaniu recenzji trochę go zmodyfikowałam - dodałam 240g mąki, całe opakowanie proszku do pieczenia, więcej miodu, a na wierzch wylałam wodę i czekoladę. I jest znakomicie, oczywiście trochę sztywniej, ale znakomicie.
Tłumaczenie automatyczne
Po przeczytaniu komentarzy od razu zmodyfikowałam przepis - zmniejszyłam ilość mąki o ok. 30 g, dodałam 2 starte jabłka, a cynamon zastąpiłam przyprawą piernikową dla mocniejszego smaku. Choć piernika nie zabrakło, posmarowałam go marmoladą morelową o obniżonej zawartości cukru, aby był bardziej giętki, a gdy częściowo się wchłonął, polałam go gorzką czekoladą. W smaku bardzo dobre, niewielkie poprawki zapewniły gładkość, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że jest dość gęste. Piekłam tylko 30 minut, wtedy szaszłyk był już suchy. :)
Tłumaczenie automatyczne
Mnie też nie przegonił. Smakowało dobrze, zainspirowana komentarzami dodałam starte jabłko i resztę marmolady. A ponieważ moja ciemna czekolada do gotowania w tajemniczy sposób zniknęła, musiałam użyć białej.
Tłumaczenie automatyczne